Tym razem coś, czego jeszcze nie wrzucałem. Część zdjęć jest nieostra, na niektórych ktoś się bija w kadr, ale to też folklor Nowego Jorku i jego dzień powszedni, więc lepiej można pokazać klimat tego miasta.
Większość miejsc opisałem już wcześniej, możecie sobie o nich przeczytać TUTAJ.